Jak pewnie się spodziewacie, odpowiedź brzmi „ostrożnie”. Wiedza, że zbliża się sporo zmian dla magów i ich przedmiotów, ogranicza to, co możemy zrobić dla nich w krótkim terminie. Po co wzmacniać maga lub przedmiot dla niego, jeżeli będziemy wprowadzać poważne zmiany dla całej klasy? Z drugiej strony (mówię do was, fani Riven), wzmocnienie bohatera, który słabo sobie radzi w obecnej sytuacji jest równie trudne, gdy wszystko ma się zmienić. Kto będzie silniejszy po aktualizacji? Kto słabszy? Czy Zed nadal będzie wszystkich mordował (prawdopodobnie)? A więc zamiast mówić o tym, czego nie zmieniamy w 6.8, powiem o tym, co zmieniamy.

Jeżeli mamy zachować ostrożność, oznacza to skupienie się na outsiderach – którzy są zbyt silni lub zbyt słabi – na których nie wpłynie za bardzo środek sezonu. Osłabiamy trochę utrzymywanie się w alei we wczesnej fazie gry oraz głównych sprawców w kategorii „Każdy może być obrońcą” (Ekko, Lodowa Rękawica). Mamy także trochę zmian dla ulubieńców publiczności (MF, Rumble), którzy dobrze współpracują i walczą z magami, których zmienimy w następnym patchu.

Dodajmy do tego nowego, bajecznego Tarica i dostajemy średniej wielkości patch, w którym jest dość interesujących elementów, aby pokazać wam, co robić do czasu aktualizacji magów, którzy zmiotą was do innego wymiaru (uważajcie na Malzahara). To tyle, jeżeli chodzi o tego patcha – do zobaczenia na Rift, gdzie będziemy grali nowym bohaterem o imieniu „Galio”.

Powodzenia, bawcie się dobrze.
Patrick „Scarizard” Scarborough

Taką informację zamieścił niedawno Riot Games. Oznacza to zapewne jak wiecie że poznaliśmy już szczegóły dotyczące najnowszego patchu 6.8